www.morpisci.fora.pl

[Mordiaspora Hiżpańska]

[Gość]

na Luźnych Rozmowach nasz Kurack szaleje
jak dzik w kukurydzy miota się i pieje.

Nie szalej kuracku przynajmniej do jutra
bo ci resztki pierza wylecą dziś z kupra.

A jak już wylecą śmierdzące kabanem
twoje brudne cielsko będzie grilowane

A po grilowaniu za twe podłe trudy
dostaniesz w nagrodę kopa do psiej budy.

[Info Kurack]

Kurack zabrania pisać wiersze na swój temat i zamyka Morpistów ostatecznie !

[Ostatni Morpista]

[Info MORP]

Prosie wycofać sie na Norke na zasieki i do okopów

[Gość]

Dziad Kurack i baba

Żyli sobie dziad i baba,
Bardzo starzy oboje.
Ona mikra, cherlawa,
On wypasiony za dwoje.

Piszą na forum maleńkim,
Jak kropla w morzu gdy tonie,
On rzuca mięsem z łazienki
A brudy wracają do niej.

Żyją bardzo kłótliwie
Choć w forum spokój jak w niebie,
Czemu ja się nie dziwię,
- Tak nienawidzą siebie.

I przez kłótnie się zrobiło,
Że z forum odejść mieli,
Więc banem jak mogiłą
Ich życie się rozdzieli.

A kłócili się szczerze,
By Admina rozkazem,
Gdy ich z forum zabierze,
Odeszli oboje razem.

– Razem? To być nie może,
Niech on spuści wprzód z tonu!
– Byle nie ty, potworze!
– Byle tylko nie konus!

– Nie chcę umrzeć! – woła baba.
– Choć jestem starsza od ciebie,
Cherlawa, krucha i słaba,
Ja zapłaczę na twoim pogrzebie.

– Ja wprzódy, moja miła.
Choć pieję bez ustanku
To zimna mnie mogiła
Nie uwięzi lada ranku.

– Mnie wprzódy! – Mnie, kochanie!
– Mnie, mówię! Dość że tego,
Dla ciebie płacz zostanie!
– A tobie nic, dlaczego?

I tak dalej, i dalej
Jak zaczęli się kłócić,
To się za kudły złapali,
I forum musieli porzucić.

Aż do drzwi, puk, powoli:
– Kto tam? – Otwórzcie, proszę,
Posłuszny waszej woli,
Admin jestem, ban przynoszę!

– Idź, babo, drzwi otworzyć!
– Idź sam, jestem słaba,
Ja pójdę się położyć –
Odpowiedziała baba.

– Admin na słocie czeka,
W czekaniu grób i trwoga!
Idź, wpuść wreszcie człowieka!
– Ty otwórz, moja droga.

Baba za piecem z cicha
Kryjówki sobie szuka,
Dziad pod ławę się wpycha,
Admin stoi i puka...

I byłby tak z lat dwieście
Pod drzwiami stał i zamarzł,
Lecz wkur.wiony, nareszcie
Kominem wejście znalazł.

[wuzek]

Ponawiam Zakaz pisania bez zgody Pana. Kuraka !

[Babetkipeel hurem]

[Gość]

Pieniacz

Po tysiącach kalumni, tyluż złośliwościach
i szarogęsieniu jak na własnych włościach,
Zwyciężył kurack babę w podłości pryncypiach,
Piał bez przerwy, jeść zapomniał, chrypki dostał i ocipiał

Umarł Kurack umarł już na miedzy leży;
A czy baba wielkodusznie na pogrzeb przybieży?

Nie cieszcie się oponenci, pogrzebu nie będzie
Baba siądzie zamiast niego na forumu grzędzie.
I oczyści z piór kuracka, potem go zgriluje
a na koniec z apetytem jawnie skonsumuje. [/code]

[Chubert Wasabi]

[Kurack]

A co, uczczę sobie dzisiaj moje święto.
Łezka się w oku kręci na wspomnienie...

9 MAJA DZIEŃ ZWYCIĘSTWA

Dzień zwycięstwa, maj zielony,
białe kwitną bzy.
Dziadek usiadł zamyślony,
wspomniał wojny dni.

Jak z Radziecką Armią sławną
w bój na wroga szedł.
Działo się to tak niedawno,
a zda się, że wiek.

Jak miał Miszę towarzysza,
co w okopach padł,
Można było z takim Miszą
zawojować świat!

Dzień zwycięstwa, maj zielony,
białe pachną bzy,
Dziadek usiadł zamyślony,
wspomnij z nim i Ty!

[Wuzek]

Ogłaszam Triumf mojego Pana Kuracka na wszystkich Forumach !

[Margo Fan Klub]

[Gość]

Co by forumy zrobiły bez durniów,
kretynów, osłów, troli i łajdaków,
gamoniów, szuji i tępaków
i wszystkich innych z kuku na muniu?

Bez perfidnych łgarzy i kabotynów,
debili i idiotówów kosmicznych,
choć liczonych na pęczki to tak licznych
że trudno ich zliczyć - sku...synów.

A jednak jeden z nich się wyróżnia
wielostronną podłością i kłamstwem,
do tego piramidalnym chamstwem!
- To KURACK - intelektualna próżnia

[Gość]