www.morpisci.fora.pl
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.morpisci.fora.pl Strona Główna
->
Forum morpistów: zwolennicy i przeciwnicy, czasami neutralni
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
----------------
Forum morpistów: zwolennicy i przeciwnicy, czasami neutralni
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
pytacz
Wysłany: Pią 17:29, 03 Maj 2024
Temat postu:
niepokonana norka napisał:
Morpik Strateg napisał:
Pierdzący Wuzek napisał:
Ma rozkaz mojego Pana Dżabby przejmuje Forum Morpistów.
Norka jest ostatniom Redutom której Dżabba
nie pokona!
Niepokonana JA - NORKA (Invictus)
W głębokiej nocy i z Dżabbą wrogą
Co podłość więzi u schyłku życia
Nie wiem już jakim dziękuję bogom
Że jestem NORKĄ nie do zdobycia.
Gdy chleb podają mi ręce wrogów
Nie drżę przed nimi, głośno nie wrzeszczę
Choć los wymierza mi ciosy w progu
Krew po mnie spływa - ja wołam - jeszcze!!!
Ponad tym miejscem gniewu i złości
Wznosi się niczym koszmarna jawa -
Golem minionych lat i podłości
- Pewien obskurny dziadyga Dżabba.
Lecz tu ta podłość nie ma znaczenia
W obronie NORKI pójdziem na bój
Będziemy walczyć do zwyciężenia
Aż Dżabba w piórach padnie na gnój.
A kto to jest Dżabba???
Gość
Wysłany: Śro 13:17, 04 Sty 2023
Temat postu:
Kura domowa
Wiersz wszystkim kurom domowym poświęcam...
Rzeknę wam teraz o sobie słowo
Jestem zwyczajną kurą domową
Zamiast poezji rozwijać skrzydła
Ja siedzę w domu - smażę powidła.
Nikt nie pomyśli i nie uwierzy,
Że takiej kurze coś się należy.
Marzyć lub pragnąć? To przecież bzdura!
Czegóż chcieć może od życia kura!
Kura nie broni swojej pozycji.
Nie chce awansów, nie ma ambicji.
Kurę uciszy się ciepłym słowem
Bo kura lubi ciepło domowe!
Skromna, łagodna, cicha z natury
Takie są właśnie domowe kury
Póki nie stanie kurze na progu
jakiś cudowny rasowy kogut!
Skłoni się nisko, przygładzi pióra
i w siódmym niebie domowa kura!!!
Nie może z siebie wydobyć głosu.
I chce rozpływać się wtedy w rosół.
Cieszy się kura bo jej się zdaje
Że dalsze życie stanie się rajem.
Jednak do kuchni trafi >niestety,
Będzie gotować, smażyć kotlety...
Gdy kurack kurę weźmie za żonę
Stanie się przy niej tłustym kapłonem.
A dla tej kury znowu - o zgrozo!
Poezja życia stanie się prozą.
rebe
Wysłany: Pią 23:27, 26 Paź 2018
Temat postu:
Kurack napisał:
Zebrałem na klepisku wszystkie kury.
- Chcę nauczyć was kultury.
Przestaniecie w ziemi dłubać
I swoje upierzenie skubać.
Żadna z was nie jest tu kurką,
odpowiednią na moje podwórko!
Chciałem z wami podjąć ćwiczenia,
prowadzące do kur unowocześnienia.
Rozmów i próśb z nimi było nie mało,
Jednak niestety nic mi to nie dało.
- My nie chcemy być damami,
Chcemy być domowymi kurami.
Na podwórku dalej żyć chcemy,
I tu jajka znosić będziemy.
Nie chcemy świata podbijać,
ani żadnej kultury rozwijać!
I wszystkie poszły na inne klepisko,
choć ja chciałem zapewnić im wszystko.
Więc opadłem całkiem z siły,
Gdy mnie kurki opuściły.
I od dawna już nie pieję,
No i źle się ze mną dzieje.
A one poszły w paszczę lwa, na lisie podwórko...
Tak to jest gdy się czas poświęca kurkom...
Oj Kuracku, stary capie,
chyba cię skleroza łapie.
Ty nie piejesz w stałej porze
ale gdy cię sen nie zmoże.
I dlatego w różnej porze,
popisujesz się, niebożę.
Nie rób że się taki miły
i nie wkręcaj nas w maliny.
Już my znamy twoje kredo,
nie zasłaniaj więc się biedą,
brakiem kolorowych piórek,
i szacunku u swych kurek.
Najważniejszą kurką przecie,
co wiadomo w całym necie,
jest Sydonia - jedna z branek,
twoje alter ego znane.
Kurack
Wysłany: Śro 23:26, 24 Paź 2018
Temat postu:
Zebrałem na klepisku wszystkie kury.
- Chcę nauczyć was kultury.
Przestaniecie w ziemi dłubać
I swoje upierzenie skubać.
Żadna z was nie jest tu kurką,
odpowiednią na moje podwórko!
Chciałem z wami podjąć ćwiczenia,
prowadzące do kur unowocześnienia.
Rozmów i próśb z nimi było nie mało,
Jednak niestety nic mi to nie dało.
- My nie chcemy być damami,
Chcemy być domowymi kurami.
Na podwórku dalej żyć chcemy,
I tu jajka znosić będziemy.
Nie chcemy świata podbijać,
ani żadnej kultury rozwijać!
I wszystkie poszły na inne klepisko,
choć ja chciałem zapewnić im wszystko.
Więc opadłem całkiem z siły,
Gdy mnie kurki opuściły.
I od dawna już nie pieję,
No i źle się ze mną dzieje.
A one poszły w paszczę lwa, na lisie podwórko...
Tak to jest gdy się czas poświęca kurkom...
Onuc
Wysłany: Nie 22:27, 21 Paź 2018
Temat postu:
To wspaniałe, moi mili,
że Margo w ostatniej chwili
bardzo chory na korzonki,
rozprostował wszystkie członki,
zwlókł się z wyra i poczłapał,
chociaż drogą głośno sapał,
Ale dolazł na wybory...
Nam zdradziły zakapiory,
że Margo - ofiara losu
znów głos dała eskimosom.
Gość
Wysłany: Nie 19:57, 21 Paź 2018
Temat postu:
Margo wstał i umył zęby
Co by mu pachniało z gęby
Poszet, wstawił kilka krzyży
Żeby przegrał Donek Ryży
A wraz z nim kompania foksów
Oraz armia ruskich mopsów
Onuc
Wysłany: Nie 16:58, 21 Paź 2018
Temat postu:
Pieje Kurack: KUKURYKU,
wstawaj Margo, skurczybyku.
Margo jednak się nie budzi,
chociaż słonko już zachodzi.
Dzień jest krótki, bo to jesień,
a ty śpisz, nie byłeś w lesie.
A tam grzyby jak bażanty
rydze,kurki, delirianty.
Wokół krasnych grzybów bory
a ty śpisz aż do tej pory.
Nie wychylasz nosa z nory,
lecz idź chociaż na wybory.
Gość
Wysłany: Wto 17:12, 16 Paź 2018
Temat postu:
Szintoock napisał:
Jakiego nicka ma Baba na Janckach ?
Nie dostaniesz ode mnie żadnego namiaru na Babę
Ty nazywasz Targowicą innych, bo sam nosisz krótkie spodenki.
Ty każdego mądrego z wlasnym zdaniem na sprawę
Nie rozumiesz, bo jesteś po prostu za cienki.
Szintoock
Wysłany: Wto 14:58, 16 Paź 2018
Temat postu:
Hallo napisał:
Kurack o wczesnej porze napisał:
Pan von Kurack ci ja, kuraczej natury;
Kto mi w drogę włazi, ja na niego z góry!
Pan von Kurack ci ja, któż nie przyzna tego,
Siedmdziesiąt wiosen u karczycha mego!
Pan znad morza ci ja, pan w krótkich majteczkach,
A przy mych majteczkach tęczowa wstążeczka!
Pan znad morza ci ja, w morzum się urodził,
Siedem latek miałem, gdym do szkoły chodził.
Poczem ci to poznać chłopca znad Bałtyka?
Chociaż pusto w głowie, mina kogucika!
Kurack znad Bałtyku to nie kawał drania,
Chociaż zmusza forum wcześnie do wstawania.
Uderzmy w podkówki, niech przyzna świat cały,
Że Kurack znad morza to chłopak wspaniały.
Kuracka kochajcie, bo on bardzo krasy,
Na plus się wyróżnia z forumowej masy.
Była kiedyś Baba lecz dziś nie ma jej postów wyśmienitych,
Wykurzył ją z forum GGG pewien inteligent - prymityw.
Dziś pisze pod innym nickiem na Janckach spokojnie i rezolutnie
I prymitywa ma w dupie.
Jakiego nicka ma Baba na Janckach ?
Hallo
Wysłany: Wto 12:41, 16 Paź 2018
Temat postu:
Kurack o wczesnej porze napisał:
Pan von Kurack ci ja, kuraczej natury;
Kto mi w drogę włazi, ja na niego z góry!
Pan von Kurack ci ja, któż nie przyzna tego,
Siedmdziesiąt wiosen u karczycha mego!
Pan znad morza ci ja, pan w krótkich majteczkach,
A przy mych majteczkach tęczowa wstążeczka!
Pan znad morza ci ja, w morzum się urodził,
Siedem latek miałem, gdym do szkoły chodził.
Poczem ci to poznać chłopca znad Bałtyka?
Chociaż pusto w głowie, mina kogucika!
Kurack znad Bałtyku to nie kawał drania,
Chociaż zmusza forum wcześnie do wstawania.
Uderzmy w podkówki, niech przyzna świat cały,
Że Kurack znad morza to chłopak wspaniały.
Kuracka kochajcie, bo on bardzo krasy,
Na plus się wyróżnia z forumowej masy.
Była kiedyś Baba lecz dziś nie ma jej postów wyśmienitych,
Wykurzył ją z forum GGG pewien inteligent - prymityw.
Dziś pisze pod innym nickiem na Janckach spokojnie i rezolutnie
I prymitywa ma w dupie.
Taurog News Novy
Wysłany: Sob 8:54, 15 Wrz 2018
Temat postu:
Kurack o wczesnej porze napisał:
Kurach na sino napisał:
Ja jestem najpierszy !
Pan von Kurack ci ja, kuraczej natury;
Kto mi w drogę włazi, ja na niego z góry!
Pan von Kurack ci ja, któż nie przyzna tego,
Siedmdziesiąt wiosen u karczycha mego!
Pan znad morza ci ja, pan w krótkich majteczkach,
A przy mych majteczkach tęczowa wstążeczka!
Pan znad morza ci ja, w morzum się urodził,
Siedem latek miałem, gdym do szkoły chodził.
Poczem ci to poznać chłopca znad Bałtyka?
Chociaż pusto w głowie, mina kogucika!
Kurack znad Bałtyku to nie kawał drania,
Chociaż zmusza forum wcześnie do wstawania.
Uderzmy w podkówki, niech przyzna świat cały,
Że Kurack znad morza to chłopak wspaniały.
Kuracka kochajcie, bo on bardzo krasy,
Na plus się wyróżnia z forumowej masy.
Szwagier wyleciał drimlajnerem do Ajers Rock z przesiatką w Mombaju. Kurack może jemu skoczyć i nagdakać
Kurack o wczesnej porze
Wysłany: Sob 5:39, 15 Wrz 2018
Temat postu:
Kurach na sino napisał:
Ja jestem najpierszy !
Pan von Kurack ci ja, kuraczej natury;
Kto mi w drogę włazi, ja na niego z góry!
Pan von Kurack ci ja, któż nie przyzna tego,
Siedmdziesiąt wiosen u karczycha mego!
Pan znad morza ci ja, pan w krótkich majteczkach,
A przy mych majteczkach tęczowa wstążeczka!
Pan znad morza ci ja, w morzum się urodził,
Siedem latek miałem, gdym do szkoły chodził.
Poczem ci to poznać chłopca znad Bałtyka?
Chociaż pusto w głowie, mina kogucika!
Kurack znad Bałtyku to nie kawał drania,
Chociaż zmusza forum wcześnie do wstawania.
Uderzmy w podkówki, niech przyzna świat cały,
Że Kurack znad morza to chłopak wspaniały.
Kuracka kochajcie, bo on bardzo krasy,
Na plus się wyróżnia z forumowej masy.
Kurach na sino
Wysłany: Pią 17:04, 06 Lip 2018
Temat postu:
Ja jestem najpierszy !
Morpetto Piccolo
Wysłany: Pią 16:44, 06 Lip 2018
Temat postu:
Kurak jest Dżabba Wuski som sługi jego.
Antyquariat
Wysłany: Pią 16:38, 06 Lip 2018
Temat postu:
niepokonana norka napisał:
Morpik Strateg napisał:
Pierdzący Wuzek napisał:
Ma rozkaz mojego Pana Dżabby przejmuje Forum Morpistów.
Norka jest ostatniom Redutom której Dżabba
nie pokona!
Niepokonana JA - NORKA (Invictus)
W głębokiej nocy i z Dżabbą wrogą
Co podłość więzi u schyłku życia
Nie wiem już jakim dziękuję bogom
Że jestem NORKĄ nie do zdobycia.
Gdy chleb podają mi ręce wrogów
Nie drżę przed nimi, głośno nie wrzeszczę
Choć los wymierza mi ciosy w progu
Krew po mnie spływa - ja wołam - jeszcze!!!
Ponad tym miejscem gniewu i złości
Wznosi się niczym koszmarna jawa -
Golem minionych lat i podłości
- Pewien obskurny dziadyga Dżabba.
Lecz tu ta podłość nie ma znaczenia
W obronie NORKI pójdziem na bój
Będziemy walczyć do zwyciężenia
Aż Dżabba w piórach padnie na gnój.
Czy Dżabba i Kurack to ta sama istota
Czy to pomiot głupiego Jasia i Lei z Antyquitery ?
Bo jeśli ta sama, to trza mu pogonić kota
I nakopać w cztery litery.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin